Koło PZW nr 5 Bydgoszcz - Aktualności

Wiadomości Koło PZW nr 5 Bydgoszcz to miejsce, w którym znajdują się wszelkie artykuły napisane przez społeczność koła. Tutaj znajdziesz aktualności z koła wędkarskiego bydgoszcz dzięki, którym będziesz na bieżąco.

Przygoda gratisowej obrotówki

Przygoda gratisowej obrotówki

Witam wszystkich mój pierwszy wpis zacznę od dość niecodziennej miłej przygody związanej z blaszką, którą dostałem gratis. Wiec zaczęło się od tego, że miałem na zamiarze uzupełnić moje pudełko o pozrywane woblery, nowe przypony , pogubione gumy. No to jak to bywa w takiej sytuacji wybrałem się na zakupy do 2 ulubionych sklepów wędkarskich na teren…

czytaj więcej »

Czy trzeba być cicho żeby coś złowić?...

Czy trzeba być cicho żeby coś złowić?...

Witam i pozdrawiam wędkarzy na wstępie!Dzisiaj chcę podzielić się moją wiedzą na temat zachowania się nad wodą,ażeby coś złowić bo powiem od razu że nieprawdą jest że musimy być bezszelestni,aby osiągnąć dobre wyniki.Owszem,trzeba być spokojnym ale bez przesady...Sam ostatnio tego doświadczyłem.24 maja wybrałem sie rano na rybki.Na łowisku byłem po…

czytaj więcej »

maj-dla wędkarzy raj.

maj-dla wędkarzy raj.

Witam i pozdrawiam wszystkich wędkarzy oraz amatorów wędkarstwa!Maj to z pewnością początek sezonu dla wielu wędkarzy,dlatego wielu z nas korzysta z pięknej pogody i łowi ryby.O tym czasie wiele gatunków ryb zaczyna tarło i z braniami może byc różnie,ale...zawsze trzeba mie nadzieje.Ja ją mam i w połączeniu z doświadczeniem można osiągnąc spore wyn…

czytaj więcej »

Wiosenne wędkowanie- rad kilka

Wiosenne wędkowanie- rad kilka

Witam wszystkich wędkarzy.Mój pierwszy wpis dotyczy przynęt na wiosenne ryby karpiowate typu lin,karaś,karp. Zdecydowanie polecam rosówki jako przynętę na haczyk,ponieważ wiosną ryby potrzebują pokarmu który szybko i skutecznie zaspokoi ich pozimowy głód.Jako zanętę stosuje kukurydzę oraz ziemniaki w dosyć dużych kostkach,aby przyciągnąć duże okaz…

czytaj więcej »

Obfite połowy

Obfite połowy

Wczoraj rano wybrałem się na ryby. Na łowisku byłem około 4.30. Kiedy rozpakowywałem się, zobaczyłem bąble na wodzie oraz dosłownie "łamiące" się trzciny. Pomyślałem, że może znowu uda mi się złowić jakiegoś ładnego karpia albo może w końcu lin podejdzie. Rzuciłem dwie garście kukurydzy i zarzuciłem wędkę. Po 15 minutach miałem ładne branie. Zaciął…

czytaj więcej »